No więc siedzę i wcinam orzeszki weny nie mam już od dawna. Sporo problemów obowiązków mam na głowie, nie wiem za co się zabrać. Nie wiem czy jest sens produkować się, niby to moje marzenie o pisaniu ale nie wiem co robić. Zrodził mi się głupi pomysł aby rzucić szkołę, co prawda miała bym czas na pisanie i tak dalej, ale z drogiej strony przecież pisanie nie da mi pieniędzy na utrzymanie. Jednak wciąż staram się żyć marzeniem o bogatym wyjściu za mąż, jeśli uda mi się znaleźć mego księcia będę wdzięczna losowi i bogowi że jednak postanowił moje życie doprowadzić do szczęśliwego zakończenia.
Miałam ostatnio dość dziwny a raczej bardzo dziwny sen, aż nie mogę uwierzyć że takie coś może śnić się ludziom. Nie był o śmierci, nie był też koszmarem, był miłym snem na wiele sposobów.Tak ,był to erotyczny sen więc dziwię się że ja mogę mieć takie sny, ale chyba każdy ma takie sny , a przynajmniej od czasy do czasu powinien je mieć .
Ostatnio mam dość dobre kontakty z bratem i jego kolegą a przynajmniej tak mi się wydaje że mam te dobre kontakty z tym kolegą. Ja zawsze chce dla wszystkich dobrze chodź inni dla mnie nie koniecznie tego chcą, niektórym nie powinno się ufać, innym powierzać swoich tajemnic,życie bywa dla nas bardzo brutalne. Wracając do Tego kolego, lubię go ale ja nie wiem czy on mógł by mnie traktować jak kogoś innego a nie tylko jako siostrę brata , boję się że mogę się sparzyć że on postanowi zażartować z moich uczuć w końcu jest Bad boyem takim o których czyta się np. Danger , Cień-Ashton Irwin czy Revenge oczywiście beż zabijania ludzi ale jednak mają swoje za uszami. Chce właśnie takiego chłopaka, takiego jak z tych wszystkich opowiadań, fanfictionów a on właśnie taki jest. Czuję jak by moja historia od niedawna była przez kogoś pisana, a ja jestem główną bohaterką tego wszystkiego.
Wasza nieogarniająca świata i próbująca przeczytać cały internet ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz