WAŻNE

Blog może zawierać sceny dla dorosłych, wulgaryzmy i inne treści przeznaczone dla osób (+18) Informacja zamieszczona z powodu nowego prawa obowiązującego na Blogger.

niedziela, 13 lipca 2014

wszystko i nic rozdział 13

Ruszyliśmy z podjazdu do lekarza Mell zaczęła się poprawiać  wyjęła jakieś kosmetyki , wycierała twarz  nakładała coś przeglądając się w lusterku
- Justin wolnej i nie po dziurach – jękła
- staram się to nie takie proste- odpowiedziałem  
- och daj spokój , jak sie krzywo umaluję to twoja wina –marudziła
- kobiety –prychłem
- faceci – odpowiedziała mi
- nie musisz sie malować jesteś ładna bez tego – uśmiechem się
- muszę zakryć spuchnięte oczy od płaczu , co sobie ludzie o mnie pomyślą 
- ze hormony ci buzują – stwierdziłem
- jasne ,nawet nie widać że jestem w ciąży  - odpowiedział chowając rzeczy do torby
-ale ja wiem że jesteś –stwierdziłem
- taaa , Justin co myślisz o tym żebym wcześniej napisała maturę i skończyła szkołę – nagle powiedziała
- co ? dlaczego ?- zdziwiłem się na to
- może dlatego że jestem w ciąży a matura wypada pod koniec ciąży , a ostatnie miesiące nie będą łatwe będę gruba i wszystko będzie mnie bolała , nie chce niespodzianki na maturze w postaci ,, o matko zaczynam rodzić "- powiedziała szybko
- oooo chyba to dobry pomysł, ale co w szkole na to ?- zapytałem
-wytłumaczę o co chodzi – powiedziała
- skoro tak uważasz – zakończyłem ten temat bo właśnie wjechałem na parking
-jesteś gotowa na badanie- zapytałem bo widać że się denerwuje 
- szczerze , to nie boję sie – odpowiedziała zmieszana
- spokojnie będę przy tobie – wsparłem ją chyba od teraz będę musiał się martwić o nią i dziecko , zawsze byłem tylko ja a teraz
- dobrze chodźmy – powiedział i szybko wysiedliśmy z samochodu kierując się do lekarza  .
- Pan Bieber, lekaż czeka – skinąłem do recepcjonistki która od razu nas przywitała  i poszliśmy do wyznaczonej sali którą nam wskazała 
- Justin wszyscy cię znają , dlaczego ?- w drodze do gabinetu Mella wyszeptała do mnie 
- właśnie to jest ta sprawa o której porozmawiamy zaraz po badaniu – odpowiedziałem szybko
- dobrze - westchnęła i zrobiła minkę zbitego szczeniaczka 
- Mell przestań – nie mogłem patrzeć na nią z tą miną od razu chciałem zrobić wszystko by ją uszczęśliwić, a to jest zabawne bo tak naprawdę znamy się parę dni a zachowujemy jak jakaś para która spotyka się wieki .
- ale ja nic nie robię – odpowiedział zmieszana
- a ta minka zbitego pieska – wskazałem na jej twarz  
- wcale nie robię jej – powiedziała kiedy stanęliśmy przed drzwiami gabinetu
- wchodź – powiedziałem
- Justinnn – jękła
- no dalej – wepchałem ją tam prawie siłą
- Pan Bieber i zapewne Pani Bieber- powiedział  wesoło lekarz
- nie jestem jego żoną – zaprzeczyła
- jeszcze - powiedziałem pod nosem 
- słyszałam - odwróciła się do mnie 
- to dobrze – wyszczerzyłem się
- Możemy zaczynać - odezwał się lekarz
- tak - odpowiedziała Mella 
- dobrze połóż się tutaj i podciągi bluzkę , pan może usiać tu obok – oboje wykonaliśmy polecenie lekarza
- zrobimy USG i zobaczymy jak się mają sprawy – wytłumaczył lekarz.
Lekarz włączył maszyny i zaczął działać ,Mella złapała mnie niespodziewanie za rękę i trzymała mocno jak by miało się coś jej stać , ufa mi i wie że nic jej się nie stanie przy mnie ,to dobrze , a jeszcze niedawno miałbym to wszystko gdzieś , ona mnie zmienia na lepsze i dobrze  się z tym czuje
- a wiec tak , na pewno jest pani w ciąży , jakieś 8 tygodni , tu na monitorze jest wasz maluszek 

patrzałem się na monitor jak wryty i dopiero teraz zdałem sobie sprawę że będę ojcem, że za parę miesięcy urodzi mi się dziecko że jestem szczęśliwy , już dawno nie byłem szczęśliwy,  moje życie nabiera sensu  popatrzałem się na uśmiechniętą Melle z jej oczu poleciały  łzy  
- to nasze dziecko – powiedziałem do siebie
- tak chcecie zdjęcie – zapytał nas lekarz  
- tak - powiedzieliśmy razem
- dam dwa – zaśmiał się  

1 komentarz: