(ROZDZIAŁ 16 )
Skierowałam się prosto do sekretariatu , by załatwić swoje sprawy ,rano dyrektor ma czas na takie typu sprawy .
-Dzień dobry ,ja do dyrektora -weszłam do sekretariatu gdzie sekretarka milo mnie powitała
- witaj , możesz wejść nie jest zajęty - uśmiechnęła się miło i wskazała na drzwi , podeszłam i zapukałam po usłyszeniu proszę weszłam
- E czym mogę ci pomóc - dyrektor siedział za swoim biurkiem , przywitałam się i zaczęłam wszystko tłumaczyć , dyrektor słuchał mnie i zrozumiał . Zaczęliśmy ustalać wszystko, dostałam miesiąc na przygotowanie się tydzień wcześniej nauczyciele przygotują dla mnie egzamin próbny . Po napisaniu matury nauczyciele wystawia mi oceny końcowe z tych które uzyskałam i oficjalnie zakończę szkole dzięki czemu nie będę musiała pokazywać się z brzuchem w szkole chociaż i tak przez miesiąc będę korzystać z biblioteki szkolnej więc zauważą u mnie mały brzuszek bo już zaczyna być widać aczkolwiek mi się tak wydaje , będę tez mogła spokojnie przez miesiąc pracować i Justin niczego nie będzie podejrzewać bo niby będę się uczyć , cale szczęście nie muszę zawielę powtarzać bo te książki mam w jednym paluszku , nigdy nie miałam problemy z nauka . Od dziś nie muszę chodzić na zajęcia ale pójdę ostatni raz .
Wreszcie koniec lekcji wychodzę z zatłoczonej szkoły a na parkingu widzę Austina opierającego się o swój samochód . Uśmiecham się i podchodzę do niego
- hej mocno był wkurzony- od razu się pytam wzdychając
- hej nie chcesz wiedzieć -odpowiada
- aż tak źle ,no cóż dam rade w końcu kobiety w ciąży nie uderzy -żartuje
- raczej nie ale uważaj , pakuj książki do samochodu i chodź zapytać o prace za którą Justin cie zabije - otwiera mi drzwi od auta
- ok , oj od razu zabije jak się nie dowie to nic się nie stanie - pakuję ksiąski i zamykam drzwi
- tak ale jak zamierzasz wychodzić z domu , wież ze będzie się pytał gdzie idziesz - kierujemy się powoli w stronę restauracji
- wiem ale przez miesiąc będę powtarzać do matury w szkolnej bibliotece a potem pracować i wracać do domu jak gdyby nigdy nic ,potem będzie trudniej ale coś wymyśle możne ze do jakiejś koleżanki idę albo do centrum handlowego pooglądać rzeczy do dziecka - wzdycham przechodząc przez drogę
- wszystko fajnie ale jak będzie chciał poznać koleżankę albo pójść z tobą do tych sklepów to co zrobisz - pyta
- nie wiem na razie zobaczymy czy mnie przyjmą - Doszliśmy do restauracji gdzie zawsze jest ruch a to oznacza ze będę mogła zarobić na napiwkach . Weszliśmy razem z Austinem, on poszedł do stolika poczekać a ja po zapytaniu przy bufecie zostałam skierowana do szefa , gdzie została przeprowadzona rozmowa dosyć mila oczywiście nie powiedziałam ze jestem w ciąży bo by mnie niej przyleli , szef zgodził się od razu i zaczynam od jutra uzgodniłam ze przygotowuje się do matury i przez miesiąc będę pracować tak ja chciałam a jeśli zostanę dłużej będę mieć więcej zapłacone za nadgodziny z czego się ucieszyłam bo pieniądze są mi potrzebne a moje oszczędności się kończą . Pożegnałam sie z nowym szefem i udałam się do Austina który zajadał się ciastem
- maja tu pusze szarlotki - powiedział z pełną buzią ciasta na co się zaśmiałam
-Wiec milo będzie je podawać gością - usiadłam zadowolona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz